Wielu miłośników
włoskich smaków nawet nie zdaje sobie sprawy, że posiadanie
prawdziwego pieca do wypieku pizzy we własnej kuchni jest całkiem
realne. Oczywiście domowy piec do pizzy nie będzie raczej tym
najbardziej tradycyjnym, opalanym drewnem, spotykanym jeszcze
gdzieniegdzie we włoskich restauracjach. Na szczęście współczesne
elektryczne piece do pizzy mają naprawdę dobrą jakość i
pozwalają stworzyć pizzę równie smaczną jak ta włoska.
Zdrowe odżywianie to nie tylko
zajadanie się warzywami i owocami. Raz na jakiś czas możemy
pozwolić sobie na małe słodkości. Dlatego chciałabym dziś
zaprezentować przepis na pieguski, ale w trochę zdrowszej wersji,
będą bowiem bazować na mące bezglutenowej. Taki przysmak będzie
idealny dla osób, które nie tolerują glutenu lub pragną go
wyeliminować ze swojego jadłospisu.
Ostatnimi czasy zapanował swego rodzaju boom na olej kokosowy. Jego wspaniałe właściwości zdrowotne, smakowe i nie tylko, zachwalają wszyscy. Kupiłam go więc i ja. Do smażenia nadaje się faktycznie doskonale. Szybko zaczęłam się jednak zastanawiać, jak jeszcze można go wykorzystać. Wypróbowałam go do sałatek zamiast oliwy i mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że sprawdza się doskonale. Dziś zaprezentuję cztery proste i szybkie sałatki z olejem kokosowym, które możesz przygotować na przyjęcie, na grilla czy na zdrową, lekką kolację.
Dziś na obiad przygotuję pyszną pizzę
bezglutenową, dzieląc się przy okazji moim przepisem. Jest to
danie skierowane dla osób nietolerujących glutenu oraz wszystkich
tych, którzy są fanami zdrowego odżywiania się. Do
przygotowywanej przeze mnie pizzy trzeba użyć kilku rodzajów mąki
bezglutenowej, lecz nie ma się, co martwić, gdyż cena tych
produktów nie jest specjalnie wysoka. Oczywiście ciasto takiej
pizzy jest zupełnie inne niż te z pizzy robionej w tradycyjny
sposób. Jednakże ma ono swój specyficzny, interesujący smak,
który przypadł mi do gustu. Mam nadzieje, że wam także się
spodoba.
Na dworze upały, więc
nie ma dziś mowy o długim przebywaniu w kuchni. Lepiej wyjść na
dwór (lub na pole, jeśli tak ktoś woli) i delektować się
przyjemnym ciepłem. Dziś aż prosi się o przygotowanie czegoś
delikatnego, lekkiego a zarazem bardzo smacznego. Postanowiłam więc
zrobić na obiad prosty makaron z suszonymi pomidorami i
oliwkami. Wczoraj odwiedziłam mój ulubiony sklep ze zdrową
żywnością, więc nie muszę dziś w upale wybierać się na
zakupy. Teraz przejdźmy do rzeczy!
SKŁADNIKI
Na samym początku
zaznaczę, że wszystkie wykorzystane przeze mnie składniki są
produktami ekologicznymi. Oczywiście wy możecie kupić ich zwykłe
odpowiedniki, lecz nie gwarantuję wam, że sałatka z nich będzie
tak pyszna jak moja. :)
- 200 g makaronu Alce Nero zrobionego z mąki z pszenicy durum – ja wybrałem rurki, ponieważ wyglądają estetycznie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wybrać świderki czy nawet spaghetti.
- Oliwa – polecam wybrać swoją ulubioną. W moim przypadku jest to Virgin Bio.
- Oliwki – ich ilość powinna być zależna od naszych upodobań. Ja dałam tak na oko garść oliwek.
- Suszone pomidory także od Alce Nero – musimy dać ich mniej więcej tyle, co oliwek. Polecam nie przesadzać zarówno z ilością pomidorów jak i oliwek.
- Pieprz czarny – do smaku :)
Danie przygotowane z
takiej ilości składników powinna zaspokoić spory apetyt dwóch
osób. Produkty Alce Nero oraz Virgin Bio oferuje każdy dobry sklep
ze zdrową żywnością.
PRZYGOTOWANIE
Makaron wrzucamy do
osolonej wody i koniecznie gotujemy go tak, aby był al dente. Oliwki
i suszone pomidory możemy pokroić na mniejsze kawałki. Ja jednak
te pierwsze zostawiłam w całości, ponieważ według mnie lepiej
wtedy wyglądają. Oliwki i pomidory wrzucamy na chwilę na rozgrzaną
patelnię i nalewamy sporą ilość oliwy. Ugotowany makaron
odcedzamy i wrzucamy na patelnię. Wszystko chwilę mieszamy i danie
gotowe. Na górą możemy dać jeszcze swoje ulubione zioła.
Smacznego obiadu.
Na początek coś bardzo prostego i
szybkiego. Lubię tę sałatkę za to, że jest bardziej sycąca, a
przy tym zdrowsza i lżejsza niż inne tego typu, w których zamiast
jajka występują grzanki, kurczak czy nawet sery. Jajko jest
doskonałym elementem diety. Dostarcza białka, skutecznie zapełnia
żołądek i świetnie smakuje jako dopełniacz do sałatki.
Sałatkę z jajkiem podaję dość
często na kolację zamiast pieczywa, które jedliśmy onegdaj.
Sprawdza się świetnie i moja rodzina bardzo ją lubi. To wyjątkowo
prosta i szybka przekąska, ale bardzo kolorowo i ładnie się
prezentuje.
Składniki:
2 marchwie
sałata lodowa
ok. pół słoiczka oliwek czarnych
1 papryka czerwona
4 jaja
2-3 pomidory
roszponka
czasem dodaję też ser mozarella i
sezam prażony
Dressing:
pół szklanki oliwy z oliwek
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka miodu spadziowego
Sposób przygotowania:
Jaja ugotować, obrać, ostudzić i
pokroić w ćwiartki. Sałatę umyć, podzielić liście na mniejsze
kawałki, osuszyć. Pomidory sparzyć i obrać ze skórek (ja tak
robię). Pokroić w cząstki. Paprykę umyć i pokroić w większą
kostkę. Roszponkę umyć, osuszyć. Oliwki odcedzić z zalewy.
Jeśli dodajesz sezam, podsmaż go
lekko na patelni, bez oleju. Możesz dodać mozarellę, ja wybieram
taką w małych kulkach, bo ładnie wygląda.
Wymieszać wszystkie składniki,
przygotować dressing, wymieszać z sałatką. Przystroić roszponką.
Gotowe, smacznego!